Laurki na dzień matki

Każde dziec­ko, któ­re tyl­ko opa­no­wa­ło po­słu­gi­wa­nie się ka­len­da­rzem wie, że 26 ma­ja każ­de­go ro­ku przy­pa­da Dzień Matki. Popularnym i mi­łym upo­min­kiem dla ma­my jest sa­mo­dziel­nie wy­ko­na­na laur­ka z ży­cze­nia­mi i wy­ra­za­mi mi­ło­ści. Oto kil­ka po­my­słów na jej wykonanie.

Wybierz jed­ną z po­ka­za­nych ra­mek i wy­dru­kuj. Obrazek ko­lo­ru­je­my lub ma­lu­je­my we­dle uzna­nia (do­brze spraw­dzą się tu akwa­rel­ki, któ­re da­ją ład­ne pa­ste­lo­we od­cie­nie). Pośrodku moż­na wpi­sać tekst ży­czeń. Taką kart­kę wkła­da­my do ład­nej ko­per­ty lub zwi­ja­my w ru­lon, ob­wią­zu­je­my ko­lo­ro­wą wstąż­ką i wrę­cza­my ma­mie w dniu jej świę­ta. Tą pra­cę mo­że zu­peł­nie swo­bod­nie wy­ko­nać na­wet ma­łe dziecko.

Tutaj do po­bra­nia ramki:

Drugi po­mysł na ob­ra­zek na Dzień Matki wy­ma­ga nie­co wię­cej pra­cy i cier­pli­wo­ści. Przestrzenna trój­wy­mia­ro­wa laur­ka na pew­no spodo­ba się każ­dej ma­mie. Zasada stwo­rze­nia laur­ki 3D jest cał­kiem pro­sta: na ko­lo­ro­wy ob­ra­zek na­kle­ja się te je­go ele­men­ty, któ­re znaj­du­ją się bli­żej pa­trzą­ce­go, uzy­sku­jąc w ten spo­sób efekt przestrzenny.

Do wy­ko­na­nia prze­strzen­nej laur­ki jest potrzebna:

  • kart­ka sztyw­niej­sze­go papieru,
  • ko­lo­ro­wy ob­ra­zek (3 sztu­ki te­go sa­me­go, dla uzy­ska­nia trzech warstw) mo­żesz też użyć na­szych szablonów,
  • ta­śma dwu­stron­nie kle­ją­ca (ta­ka na piance),
  • klej,
  • no­życz­ki.

Tutaj do po­bra­nia szablony: 

Kartkę pa­pie­ru skła­da­my na pół, for­mu­jąc z niej laur­kę. Wycinamy do­kład­nie wszyst­kie ele­men­ty. Ja uży­wam do te­go ma­łych no­ży­czek ta­kich jak do pa­znok­ci – ma­ją cien­kie ostrza i do­kład­nie ra­dzą so­bie z wy­ci­na­niem na­wet nie­wiel­kich de­ta­li. Na pierw­szej stro­nie na­kle­ja­my ko­lo­ro­wy ob­ra­zek. Z po­zo­sta­łych ob­raz­ków wy­ci­na­my ele­men­ty „bliż­sze” i „naj­bliż­sze” i na­kle­ja­my je ko­lej­no przy po­mo­cy dwu­stron­nej ta­śmy kle­ją­cej w od­po­wied­nich miej­scach na ob­raz­ku. Taśmę przy­cze­pia­my w kil­ku punk­tach, nie kle­imy nią ca­łych powierzchni.

Leave a Reply