Tag: pyzy

  • Uśmiechij się do pyzy

    Czasem mam ta­ką chwi­lę, że ocho­ta do­pa­da czło­wie­ka na coś pro­ste­go, swoj­skie­go, ta­kie­go „jak u ma­my”. Bez su­szo­nych po­mi­do­rów, zie­lo­ne­go pie­przu, octu bal­sa­micz­ne­go, par­me­za­nu, an­cho­is i wszyst­kich tych ostat­nio bar­dzo mod­nych ingrediencji. Coś ta­kie­go, w czym skwar­ki są ze sło­nin­ki lub bocz­ku wę­dzo­ne­go al­bo śmie­ta­na tłu­sta i cu­kier, mo­że odro­bi­na cy­na­mo­nu też.Coś sy­te­go, coś sma­ko­wi­te­go, nie­skom­pli­ko­wa­ne­go. Coś swoj­skie­go!Czyż kne­dle,…