Przepis na ki­szo­ną kapustę

wg. przed­wo­jen­nej „Książki ku­char­skiej dla oszczęd­nych go­spo­dyń” Tow. Wyd. „Bluszcz”

Kapustę obrać, od­rzu­cić nie­świe­że zwierzch­nie li­ście, wy­ciąć głą­by i głów­ki ka­pu­sty cien­ko poszatkować.

Dno becz­ki wy­ło­żyć czy­ste­mi li­ść­mi ka­pu­sty. Ułożyć na nich war­stwa­mi ka­pu­stę, prze­sy­pu­jąc każ­dą war­stwą so­lą wy­mię­sza­ną z ko­prem. Można też wy­ło­żyć drob­nych ja­błek lub żó­ra­win, co na­da­je ka­pu­ście bar­dzo do­bry smak. Gdy już becz­ka na­peł­ni się na wy­so­kość 1/4 łok­cia, ubić ka­pu­stę spe­cjal­nym ubi­ja­kiem, aż sok pu­ści. Układać da­lej war­stwa­mi, prze­sy­pu­jąc jak wy­żej so­lą i ko­prem i ubi­ja­jąc, aby two­rzy­ła rów­ną po­wierzch­nię. Na wierzch becz­ki po­ło­żyć zno­wu kil­ka li­ści, przy­kryć den­kiem nie­co mniej­szym niż otwór becz­ki i przy­gnieść kamieniem.

Po kil­ku dniach, gdy ka­pu­sta za­cznie fer­men­to­wać, prze­bić ją w kil­ku miej­scach do dna drew­nia­nym ki­jem, że­by go­rycz z niej wy­szła, zdjąć pia­nę, po­kryć ca­łą po­wierzch­nię płót­nem, ob­myć den­ko i ka­mień i przy­ci­snąć na płótnie.

Po 3-ch ty­go­dniach ka­pu­sta jest ukwa­szo­na. Trzeba o niej pa­mię­tać i co ty­dzień spłu­kać płót­no, któ­rem jest przy­kry­ta, a w mia­rę jak ka­pu­stę zu­ży­wa­my, ob­myć brze­gi becz­ki oraz den­ko i ka­mień. Trzymać w chłod­nej piwnicy.

Leave a Reply