W większości kwiaciarni dostępne są specjalistyczne środki, które po dodaniu do wody sprawiają, że umieszczone w niej kwiaty dłużej zachowują świeżość.
Jeśli nie mamy takiego preparatu, możemy sobie poradzić w inny sposób. Aby kwiaty jak najdłużej pozostały świeże, wystarczy wykonać kilka prostych czynności.
Przed umieszczeniem ich w wodzie skracamy odrobinę łodyżki, ścinając nożykiem po skosie. Dzięki takiemu zabiegowi odświeżymy łodygi kwiatów, sprawiając, że ponownie chętnie będą piły wodę.
Należy także pamiętać o tym, by usunąć liście z łodyg. Pozbywamy się ich do takiej wysokości łodygi, by po umieszczeniu kwiatów w wazonie nie były one zanurzone w wodzie. Pozostawione w niej zaczną gnić, co wpłynie negatywnie na wygląd kwiatów i spowoduje ich szybsze obumieranie.
Wodę w kwiatach należy codziennie zmieniać. Przy tej okazji płuczemy również łodygi. Tak na prawdę dla kwiatów nie jest ważne, czy woda jest „odstana”, czy jest deszczówką, czy prosto z kranu. Najważniejsze, by była czysta i miała temperaturę pokojową.
Większość kwiatów odzyska dawną świeżość, jeśli skrócimy im łodyżki i wstawimy do ciepłej wody. Róże oraz wiele polnych kwiatów lubią wyżej wspomniany zabieg z wykorzystaniem dopiero co zagotowanej, bardzo gorącej wody.
Możemy dodać odrobinę cukru do wody, w której umieścimy kwiaty z rodziny liliowatych, zwłaszcza gdy mają pąki. Dzięki słodkiej wodzie pączki kwiatów szybciej się rozwiną.
Kwiaty typu chryzantemy czy róże, by dłużej utrzymały swoją świeżość, umieszczamy w wodzie z odrobiną kwasku cytrynowego lub kilku kropel soku z cytryny.Bukiety wykonane z chryzantem dobrze czują się również w wodzie z rozpuszczoną aspiryną.
Tekst pochodzi z książki Agnieszki Bojrakowskiej-Przenisło „Układanie kwiatów. Kompozycje na każdą okazję”, wydanej przez Wydawnictwo RM. Kura Domowa jest patronem medialnym tej książki.
Leave a Reply