Pieczenie chle­ba do­mo­we­go na za­kwa­sie: część 2 – co jest po­trzeb­ne do pie­cze­nia chleba?

O AUTOMATACH DO PIECZENIA CHLEBA

Ostatnio po­pu­lar­ne sta­ją się nie­dro­gie, au­to­ma­tycz­ne urzą­dze­nia do pie­cze­nia chle­ba. Wystarczy wsy­pać do środ­ka skład­ni­ki lub go­to­wą mie­szan­kę chle­bo­wą, do­lać wo­dy, włą­czyć i po ja­kimś cza­sie wy­jąć pach­ną­cy, go­rą­cy bochenek.

Piszący te sło­wa ko­rzy­stał kie­dyś z ta­kie­go au­to­ma­tu i jest obec­nie zda­nia, że do chle­ba do­mo­we­go na za­kwa­sie ta­kie urzą­dze­nie nie na­da­je się z po­wo­du na­tu­ry ogól­nej: pro­ces tech­no­lo­gicz­ny trwa od kil­ku­na­stu do 24 go­dzin. Automaty nie ma­ją tak dłu­gich pro­gra­mów. Poza tym trud­no prze­wi­dzieć jak dłu­go chleb bę­dzie wy­ra­stał, gdyż za­le­ży to w du­żym stop­niu od tem­pe­ra­tu­ry oraz „hu­mo­ru” za­kwa­su, tak więc de­cy­zję o upie­cze­niu na­le­ży pod­jąć po obej­rze­niu jak bar­dzo cia­sto uro­sło, a nie na pod­sta­wie ze­gar­ka. Tak więc je­śli ktoś za­mie­rza piec chleb na za­kwa­sie, mo­że so­bie po­da­ro­wać au­to­mat (któ­ry jed­nak, co trze­ba uczci­wie przy­znać, do­brze spra­wia się przy pie­czy­wie drożdżowym).

Osoby ma­ją­ce du­żą ro­dzi­nę też nie sko­rzy­sta­ją za bar­dzo z au­to­ma­tu. Większość z nich umoż­li­wia pie­cze­nie bo­chen­ków o mak­sy­mal­nej wa­dze do 1000 g. Już przy trój­ce czy czwór­ce dzie­ci ozna­cza­ło­by to ko­niecz­ność pie­cze­nia chle­ba co naj­mniej dwa ra­zy dziennie.

O PIEKARNIKU

Chleb mo­że­my piec w zwy­kłym pie­kar­ni­ku, naj­le­piej elek­trycz­nym (ze wzglę­du na ła­twość utrzy­ma­nia sta­łej tem­pe­ra­tu­ry), cho­ciaż nie po­win­no być więk­szych pro­ble­mów rów­nież przy pie­kar­ni­ku ga­zo­wym. Najlepiej je­śli jest moż­li­wość rów­no­cze­sne­go grza­nia od gó­ry i dołu.

Ponieważ pra­wie wszy­scy ma­ją w do­mu pie­kar­nik, któ­ry do­brze spraw­dza się w ro­li pie­ca chle­bo­we­go, do roz­po­czę­cia chle­bo­wej przy­go­dy nie trze­ba du­żych in­we­sty­cji. Parę jed­nak trze­ba po­czy­nić, naj­po­waż­niej­szą są fo­rem­ki do pie­cze­nia chleba.

O FOREMKACH DO PIECZENIA CHLEBA

Najbardziej god­ne po­le­ce­nia są si­li­ko­no­we, więk­sze kek­sów­ki. Silikonu nie trze­ba na­tłusz­czać przed wło­że­niem chle­ba, cia­sto do nie­go nie przy­wie­ra, ła­two go umyć, rów­nież w zmy­war­ce do na­czyń. Piszący te sło­wa uży­wa obec­nie dwóch kek­só­wek o orien­ta­cyj­nych wy­mia­rach 25 x 13 x 8 cm, co po­zwa­la na przy­go­to­wa­nie cia­sta z 1600 g mą­ki i zro­bie­nie z nie­go dwóch bochenków.

Odradzić ra­czej moż­na for­my chle­bo­we po­kry­te war­stwą nie­przy­wie­ra­ją­cą. Warstwa ta, acz­kol­wiek spraw­dza się świet­nie na po­cząt­ku, po ja­kimś cza­sie prze­sta­je do­brze speł­niać swo­ją funk­cję, więc wy­ma­ga sma­ro­wa­nia tłusz­czem. A w przy­pad­ku po­ja­wie­nia się uszko­dzeń, bla­cha pod spodem bę­dzie szyb­ko rdze­wieć (pa­mię­taj­my, że za­kwas za­wie­ra kwas mle­ko­wy, któ­ry sprzy­ja ko­ro­zji) cze go skut­kiem bę­dą ciem­ne pla­my na pieczywie.

O MISCE DO WYRABIANIA CIASTA I POZOSTAŁYCH RZECZACH

Potrzebujemy rów­nież od­po­wied­nio du­żej mi­ski do roz­ra­bia­nia za­czy­nu i wy­ra­bia­nia cia­sta. Może ona być pla­sti­ko­wa, me­ta­lo­wa (do­bra stal nie­rdzew­na, pa­mię­taj­my o tym, że za­kwas sprzy­ja ko­ro­zji), a je­śli ktoś ma miej­sce i wol­ną go­tów­kę mo­że so­bie spra­wić drew­nia­ną dzie­żę. Miska, w któ­rej wy­ra­bia­my cia­sto po­win­na być na ty­le du­ża, by moż­na by­ło wy­god­nie wy­ro­bić w niej cia­sto, a tak­że od­po­wied­nio ma­ła, by zmie­ści­ła się do pie­kar­ni­ka (dla­cze­go – o tym w ko­lej­nych czę­ściach cyklu).

Potrzebujemy też wa­gi ku­chen­nej, drew­nia­nej lub pla­sti­ko­wej łyż­ki oraz ście­re­czek do przy­kry­wa­nia za­czy­nu i za­wi­ja­nia upie­czo­nych bo­chen­ków. Przyda się też szczot­ka do rąk (mą­ka żyt­nia jest ma­zi­sta i czysz­cze­nie z niej dło­ni jest kłopotliwe).

W ko­lej­nym od­cin­ku do­wie­my się ja­ką mą­kę wy­brać i ja­kie są za­le­ty orkiszu.

Leave a Reply